Witaj na forum maniaków airsoftu Wolsztyn i okolice
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
W najbliższą sobotę/niedzielę jedziemy na nockę do Mierzyna. Teren mieszany (bardziej CQB).
Zbiórka w sobotę o 16:00 we Wolsztynie na Orlenie (od strony Karpicka), oraz o 16:30 w Nowym Tomyślu pod TESCO.
1. Komandos
2. Shanti
3. Beton
4. Bączek
5. Sasha
6. Daf
7-15. WBE
Masz problem z repliką? Osiągi Cie nie zadowalają? Serwis u Komandosa Ci w tym pomoże! Serwis, naprawa, tuning replik AEG!
Offline
1. Komandos
2. Shanti
3. Beton
4. Bączek
5. Sasha
6. Daf
7-15. WBE
16. Wacha
17. Grzechu
18. Tomek
19. Niko
20. Spermol
Offline
Listopada
Ty jesteś mocny Ko, brak poczucia czasu ?
"Ludzie zawalili sprawę w dniu, gdy kule zaczęły symbolizować pokój..."
----
Fotograf, nie tylko wojenny : www.facebook.com/DariaKlimekPhoto
Offline
1. Komandos
2. Shanti
3. Beton
4. Bączek
5. Sasha
6. Daf
7-15. WBE
16. Wacha
17. Grzechu
18. Tomek
19. Niko
20. Spermol
21. Andrzej
Offline
1. Komandos
2. Shanti
3. Beton
4. Bączek
5. Sasha
6. Daf
7-15. WBE
16. Wacha
17. Grzechu
18. Tomek
19. Niko
20. Spermol
21. Andrzej
22-26. Grodzisk
Offline
a co ? w pażdzierniku żadnych spotkań ?
Offline
Krzychu, są
Komandosowi się miesiące pomyliły
"Ludzie zawalili sprawę w dniu, gdy kule zaczęły symbolizować pokój..."
----
Fotograf, nie tylko wojenny : www.facebook.com/DariaKlimekPhoto
Offline
A więc tak. Zbiórka w sobotę o godz. 16:00 we Wolsztynie na Orlenie (od strony Karpicka), następnie jedziemy na Nowy Tomyśl ok. 16:30 pod TESCO, zabieramy ludzi z Tomyśla i jedziemy na Mierzyn.
Zabrać dużo światła, jedzenia i porządnie baterie naładować
Wiadomość dodana po 10 h 20 min 05 s:
Panowie, ja jak co będę na zbiórce w Nowym Tomyślu o tej 16:30, bo jadę wcześniej do Tomyśla, więc niech Wolsztyn na mnie nie czeka
Masz problem z repliką? Osiągi Cie nie zadowalają? Serwis u Komandosa Ci w tym pomoże! Serwis, naprawa, tuning replik AEG!
Offline
czy to ta wielka strzelanka nocna na justynce? xD podobno 120 osób na niej było, tak nam podawał Pan z M249 xD co tam się odlechawałesiało i odjaniepawalało to nie wiem, ale ogólnie jaja na maksa, bo jak macie się tak strzelać nawaleni to jesteście większym zagrożeniem dla siebie niż dla innych xD Pozdro dla Dzikiego xD
PS:
podobno zapłaciliście za tą strzelankę, więc czekam na info, bo Pan, który z nami rozmawiał stwierdził, że nie może podać nam danych tego Pana komu zapłaciliście xD
Offline
Tak, to było na Justynce. Nie wiem skąd informacja o 120 osobach, bo było nas 26 z różnych ekip Fakt faktem co niektóre osoby chyba się zapomniały gdzie są i po co przyjechały i trochę przesadziły z alkoholem. W pewnym momencie zabawa przestała być zabawą, wiec nasza ekipa zwinęła się do domu. Co się dalej działo, to nie mam pojęcia
Co do zapłaty to był tam taki Pan, podobno właściciel i się z nim dogadaliśmy.
Masz problem z repliką? Osiągi Cie nie zadowalają? Serwis u Komandosa Ci w tym pomoże! Serwis, naprawa, tuning replik AEG!
Offline
Napierdoliła się jedna osoba która została automatycznie wykluczona z rozgrywek. Po ewakuacji Panów z Grodziska w związku z deszczem i późniejszą ewakuacją Agamy w związku z brakiem akceptacji dłużej przerwy, co było kompletnie nie zrozumiałe bo gra miała być wznowiona o świcie zostało 15 osób- niestety w takiej sytuacji pozostał nam patrol, powrót odbył się o 11 w niedzielę.
Jeśli ktoś nie potrafi się bawić a robi coś na siłę nie zważając na innych to takie wypady nie mają sensu. Bynajmniej my już w takowych nie będziemy brać udziału z czym zgadza się wiele osób.
Wiadomość dodana po 04 min 22 s:
Z czystym sumieniem mogę zaręczyć, że u nas w ekipie było wszystko jak należy, tak jak było ustalone przed rozpoczęciem gry. 2 sprawa - Panowie z Agamy- nie było mowy o noktowizorach a z tego co wiem to mieliście i to nie jeden - trochę nie fair. Jak już wspomniałem - jeśli zabawy z Wami mają się kończyć wiecznymi pretensjami ze strony Pana Betona i podobnych bo patrzą tylko na swoje dupsko to my dziękujemy za współpracę.
Offline
Nie wiem skąd informacja o 120 osobach, bo było nas 26 z różnych ekip
informacja z pierwszej ręki podał nam ją Pan z M249 i pomalowanym ryjkiem, który kazał nam spadać, bo zapłacone i w ogóle niebezpiecznie xD bo było niebezpiecznie jak nam puścił serię i rykoszety poleciały po nogach xD
Co do zapłaty to był tam taki Pan, podobno właściciel i się z nim dogadaliśmy.
czyli zapłaciliście temu gościowi co drewno sobie ciął tam? xD
Napierdoliła się jedna osoba
no to Pan krzyczący "Ziki" to pewnie nie była ta osoba xD
Offline
A to już wiem o którego Pana z M249 chodzi. Po wypiciu pewnej ilości pewnej substancji zaczyna się widzieć trochę więcej
Strzelająca przed nami ekipa z paintballa powiedziała, że to jest właściciel, bo się z nim umawiali telefonicznie, żeby przyjechał, sam koleś też stwierdził, że jest właścicielem, wiec mu zapłaciliśmy.
Co do tej jednej osoby, to faktycznie jedna to była nawalona do tego stopnia, że prawie nie było z nią kontaktu. Reszta jak widać tylko do tego stopnia, żeby nawalać do cywilów...
Po tej akcji stwierdzam, że będę musiał wprowadzić Całkowity zakaz alkocholu na strzelance. Już nie będzie "można, ale z umiarem" bo potem jest jak jest i każdy twierdzi, że jest trzeźwy.
Wiadomość dodana po 2 h 13 min 31 s:
Tomcio, po pierwsze dlaczego uważasz, że noktowizory są nie fair? A to, że Wy mieliście kilka KMów, że Wasze repliki mają 2x większy rof niż nasze to jest fair? Nie fair jest terminatorstwo, zaczynanie przed czasem, czy inne działania łamiące ustalone zasady gry, ale to, kto ma jakie wyposażenie to już jest jego indywidualna sprawa. Nigdzie nie ma żadnej zasady, że noktowizja w ASG jest zakazana, nieuczciwa itp.
Jeśli nie można kogoś pokonać, to najlepiej mu zarzucić, że jest nieuczciwy...
Co do Betona, to nie, że ma co chwilę pretensje, tylko przyjechaliśmy prawie 100km po to, żeby się strzelać, a nie spać całą strzelankę i robić kilkugodzinne przerwy co 0,5h strzelania...
Na koniec strzelania gadaliśmy z Qznią, Tangiem i kimś tam jeszcze, że było mówione i to właśnie Tomcio przez Waszą ekipę, że niema przerw, gra się toczy od początku do końca. Nie można było spać na zmianę? Kilku śpi, kilku trzyma wartę? Można? Prawie całą strzelanke spędziliście w bazie, jedynie na początku zrobiliście jeden atak i potem zaczęły się przerwy, spanie i chlanie. Nie wnikam kto był nawalony, kto tylko trochę wzięty, a kto całkiem trzeźwy, ale jak do Was wlecieliśmy, to wszędzie stały butelki...
Masz problem z repliką? Osiągi Cie nie zadowalają? Serwis u Komandosa Ci w tym pomoże! Serwis, naprawa, tuning replik AEG!
Offline
Butelki ? To super bo jak już ktoś pił piwo to raczej w puszce i głównie w małej bazie gdzie do nas nie weszliście. Strzelaliśmy na początku, potem się ostro rozpadało więc przenieśliśmy się do dużego budynku bo nas zalewało. Jak się uspokoiło to poszliśmy atakować i była cały czas wymiana ognia i to nie 30 min. Potem wy poprosiliście o 20 min przerwy żeby coś zjeść- u nas część chłopaków w tym czasie się położyła i najzwyczajniej zasnęła więc przez radio poinformowaliśmy że robimy dłuższą przerwę. Po jakimś czasie weszliście do nas, pogadaliście, zeszliście na dół i nie trafiliście do swojej bazy tylko czekaliście na nas na dole gdzie byliśmy przygwożdżeni- wymiana ognia trochę trwała po czym zdobyliśmy dół i następny budynek oraz Waszą butle z chemikaliami. Ja wróciłem do respa odpocząć po czym po 30 min przychodzi Kuźnia że wy już jedziecie do domu No proszę CIĘ ! Ta nocka nie miała trwać do 5 rano tylko do 12-13. Sam widziałeś że Shanti się położyła zmęczona spać jak szykowaliście się do wyjazdu więc po co na siłę coś robić jak można odpocząć, zacząć grę od nowa i na koniec się rozejść w zgodzie tym bardziej że teren poznaliśmy w nocy, wy wiedzieliście co i jak i nie graliśmy na jakieś flagi tylko dominację więc nie ma sie przyczepić czy ktoś wygrywał czy przegrywał. My zostaliśmy do samego końca jak było ustalone i sami sobie poradziliśmy.
Wiadomość dodana po 02 min 25 s:
Wracając do alkoholu - czy przypadkiem od Was nikt nie pił ?
Offline
Dlatego dla mnie dalej te nocne strzelanki będą bez sensu póki większość graczy nie ogarnie noktowizji albo całkowicie się z nich zrezygnuje dla wyrównania szans. A wystarczyło przyjechać kilka godz wcześniej , dać czas na przygotowanie baz i respów , zacząć strzelanie np. już od 13 aby każdy dobrze za jasnego poznał teren i tak do godz 24. Pózniej czas na integracje, spanie, wpierdalanie kabanosów i wznowić rozgrywke o poranku. Dzięki za strzelanie i do następnego
Offline
To dobry byłby pomysł, gdyby nie "malarze"
Jako Admin uważam, że dalsze polemiki nie mają sensu. Amen, Alleluja
"Ludzie zawalili sprawę w dniu, gdy kule zaczęły symbolizować pokój..."
----
Fotograf, nie tylko wojenny : www.facebook.com/DariaKlimekPhoto
Offline
Strony: 1